​W ubiegły piątek w naszym przedszkolu rozegrała się nie byle jaka przygoda! To nie był zwykły dzień, lecz podróż do krainy najskrytszych marzeń, zorganizowana specjalnie z myślą o Mikołajkach. Nasze przedszkole na chwilę zamieniło się w stację kosmiczną, a wszystko za sprawą Mobilnego Planetarium Orbitek! Dzieci  zasiadły pod kopułą, a w blasku gwiazd, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, przeniosły się… prosto do Krainy Świętego Mikołaja! Patrzyliśmy z zapartym tchem, jak renifery szykują się do lotu, jak Elfy pakują prezenty, a sam Święty Mikołaj wita nas ciepłym uśmiechem. To była projekcja pełna blasku, która rozpaliła w małych sercach prawdziwą magię Świąt. Gdy tylko wróciliśmy z wyprawy na biegun północny i dzieci opuściły kopułę, czekała nas kolejna niespodzianka! W naszych salach, na podłodze, pojawiły się… delikatne, błyszczące, śnieżne ślady! Nikt nie miał wątpliwości – to musiał być ON! Święty Mikołaj, który musiał odwiedzić nas w czasie, gdy byliśmy w podróży! Ślady wiodły prosto do naszej pięknej, pachnącej choinki. A tam, pod jej gałązkami, czekały na dzieci wspaniałe paczki – dowód na to, że Święty Mikołaj widział naszą wspaniałą podróż i wie, jak grzeczne są nasze przedszkolaki! Radość, śmiech i iskierki w oczach – te chwile pozostaną z nami na długo!